Na Bliskim Wschodzie bez zmian
10 stycznia 2009
Po 2,5 roku od zakonczenia konfliktu izraelsko-libańskiego na Bliskim Wschodzie znów wrze. Wtedy opisywałem tamtą wojnę, teraz zastanawiam się tylko czy istnieje jakiekolwiek rozwiązanie dla tego rejonu świata.
Dziś w słonecznej Brugii na rynku natknąłem się na anty-izraelską demonstrację. Protestujący krzyczeli „Israel – terrorist!”. Prawda jak zwykle leży po środku, choć może w tym przypadku troche mniej po środku, zważywszy na różnice w potencjałach militarnych obu stron.
No comments yet